Laureatka Oscara, Shirley MacLaine trafi na mały ekran, dołączając do obsady "Downton Abbey" w trzecim sezonie, którego premiera odbędzie się na początku przyszłego roku. Shirley pojawia się w dwóch pierwszych odcinkach jako Martha Levinson, matka Lady Cory (Elizabeth McGovern). "Musiałam tak jakby uczynić jej osobowość ciekawszą" - mówi Shirley. "Ona pochodzi z Long Islands i ostatecznie ląduje w Downton Abbey i widzi co się dzieje z miejscem, gdzie każdy wraca z wojny". Co powoduje zainteresowanie Marthy, dodaje, "jej reakcja na tradycję i system klasowy. Staram się jak mogę, aby uszanować tradycję, ale szczerze mówiąc powinniśmy ją zmieniać".

Shirley - która zostanie 24 czerwca uhonorowana nagrodą American Film Institute's Life Achievement Award, która otrzymały takie osoby jak Meryl Streep, brat Warren Beatty, Sally Field, McGovern i Steven Spielberg - była zawiedzona brakiem wspólnych scen z jej ulubionym bohaterem, panem Batesem. Ale ona się cieszy ze scen z "drogim" panem Carsonem, jak również hrabiną Dowager graną przez jej starą przyjaciółkę Maggie Smith. "Relacje naszych postaci nie są chyba takie jak moglibyście myśleć" - mówi Shirley. "Maggie i ja jesteśmy obie stare, mamy dużo czasu, by dyskutować".

Długoletnio wierząc w reinkarnację, Shirley dodaje, że pojawienie się na planie Downton było jak "cofanie się w czasie. Całe to miejsce wydawało się nawiedzone i pełne duchów". I chociaż kiedyś unikała pracy w serialach telewizyjnych, to chciałaby wrócić w czwartym sezonie. Shirley ma także nadzieję, że duchy przyjaciół takich jak Frank Sinatra i Jack Lemmon będą uczestniczyć jej w przyznaniu nagrody AFI, chyba, że tworzą coś w niebie".