Arek Tobiasz
| 09-09-2009, 15:22:02
W nowych odcinkach „Czasu honoru” szczęście Cichociemnych będzie na wyciągnięcie reki. Jednak pokonać Niemców i jednocześnie uradować siebie i najbliższych to trudna sztuka.
Wanda z Bronkiem nareszcie odnaleźli się i postanawiają się wprowadzić do nowego mieszkania jako nowożeńcy, jednak ich miłość nie będzie trwała długo. Szybko bowiem „konspiracja w mieszkaniu” zostanie odkryta przez sąsiadów i Niemcy zastawią na młoda Wandę pułapkę.
Władek dochodzi do siebie w klasztorze. Po ciężkich ranach i chorobie tyfusu musi upłynąć sporo czasu, zanim znów stanie na nogi. Rappke szuka winnych strzelaniny w szpitalu, wie że jedynym wyjściem z sytuacji jest odwet.
Organizuje zasadzkę podczas pogrzebu Czesława. Otrzyma też gorszą wiadomość. Przekaże mu ją doktor Maria, która wyzbyta empatii przedstawi rannemu mężczyźnie diagnozę. Będzie sparaliżowany do końca życia i Maria traktuje to jako adekwatną kare za śmierć jej męża.