Arek Tobiasz
| 20-07-2009, 15:06:47
Mierzenie czasu przejazdu konwoju z pieniędzmi, znalezienie odpowiedniej pozycji do ostrzału oraz wyliczenie, ilu żołnierzy zwykle jeździ w konwoju – to zadania, które wyznaczył dla Michała (Kuba Wesołowski) i Janka (Antoni Pawlicki) dowódca cichociemnych, czyli „Doktor” (Daniel Olbrychski).
Ostatni etap, – napad na Reichsbank ma być perfekcyjny. I tak też chciano go odwzorować, powoli nagrywając ujęcie po ujęciu.
Główny wątek II serii Czasu honoru kręcono na tle tętniącej życiem warszawskiej Starówki. Kilkudziesięciu żołnierzy w pełnym uzbrojeniu, wojskowe ciężarówki oraz motocykle z karabinami wprawiały w osłupienie przechodniów, którzy zastanawiali się, czy znów nie wybuchła wojna.
Tego dnia na planie mogliśmy poczuć swąd palonej gumy i niemalże dotknąć czasów II Wojny Światowej przedstawianej w „Czasie honoru”. „To będzie kulminacyjny punkt „Czasu honoru”. W nowej serii napadniemy na bank. Długo będziemy planować akcję, więc z pewnością będą to najbardziej spektakularne sceny jakie zobaczą widzowie” – mówi Antoni Pawlicki.
Czy „Cichociemnym” uda się wygrać tę wojnę zobaczymy jesienią, w ostatnim 13 odcinku II serii „Czasu honoru”, który przyniesie również pełne napięcia akcje obejmujące aresztowanie Wandy (Maja Ostaszewska), skomplikowane działa polskiego wywiadu oraz prowokacje. Nie zabraknie pościgów i pracy podziemnej radiostacji.
W obsadzie drugiej serii „Czasu honoru” zobaczymy m.in.: Antoniego Pawlickiego, Kubę Wesołowskiego, Macieja Zakościelnego, Karolinę Gorczycę, Olgę Bołądź, Ewę Wencel i Piotra Adamczyka.