Arek Tobiasz
| 30-05-2012, 22:27:22
Po rozmowie z Wolskim, Kasia od razu wzywa Tymona do swojego biura. I robi koledze ostrą awanturę. Zapraszamy na 766 odcinek "Barw szczęścia", a w nim…
- Powiedziałeś Sławkowi, że… ty i ja jesteśmy parą?
Górka z trudem panuje nad emocjami. A Tymon desperacko próbuje się tłumaczyć:
- Nic podobnego! Musiał mnie źle zrozumieć… Przysięgam, że…
- Pamiętasz, na jakich zasadach wróciłeś do klubu? - Kasia ostro chłopakowi przerywa. - Obiecałeś, że bycie moim kumplem ci wystarczy!
- Nic się nie zmieniło…
- Nie kłam. Nie dotrzymałeś słowa! Miej odwagę się przyznać. Byłeś zazdrosny o Sławka i w efekcie…
- OK! Powiedziałem mu, że jesteś dla mnie kimś więcej, niż przyjaciółką!
Tymon traci w końcu opanowanie. Załamany, rzuca:
- Nie mam prawa mówić, co czuję? Lubię cię, bardzo!
A Kasia odpowiada, lodowatym tonem:
- To twój problem… Sławek nie musiał o tym wiedzieć.
- Nie zrobiłem tego specjalnie! Tak jakoś wyszło w trakcie rozmowy…
- Znając ciebie, wątpię. Nie pierwszy raz rozmijasz się z prawdą. Bałeś się konkurencji i na wszelki wypadek skłamałeś, że jestem twoją dziewczyną! - Górka, zirytowana, podnosi głos. - Wiedziałeś, na co możesz liczyć z mojej strony… Na przyjaźń i nic więcej. Mówiłam to jasno i wyraźnie! Wiele razy…
- Wiem.
- Co z tego, skoro i tak robisz swoje?! Wtrącasz się w moje życie chociaż nikt cię o to nie prosi!
Kasia posyła chłopakowi wściekłe spojrzenie… A po chwili dorzuca:
- Pozwoliłam ci pracować w moim klubie pod warunkiem, że to, co do mnie czujesz, nie będzie stanowiło problemu!