amelka
| 12-01-2018, 21:51:38
„Głowa rodziny” odsłania kolejne warstwę skomplikowanej cebuli jaką jest relacja Briana i Stewiego.
Niedzielny odcinek oznacza 300. odcinek komedii, który zaczyna się stosunkowo niewinnie — jak Peter nawiązuje kontakt ze swoją ulubioną maskotką — potem przyjmuje mroczny zwrot jak Brian robi coś niewyobrażalnego ulubionej zabawce Stewiego.
„Chcieliśmy zrobić coś specjalnego, gdzie skupiamy się na naszej głównej relacji, i jak serial się rozwijał, relacja między Brianem i Stewiem stała się, dla wielu ludzi, emocjonalną istotą serialu” — powiedział producent wykonawczy Rich Appel. „W początkowych latach, Brian był najlepszym przyjacielem Petera. Są oczywiście nadal kumplami, ale jak serial się rozwijał, Stewie i Brian stali się bardziej zespołem. Więc chcieliśmy się skupić na głównych postaciach, ponieważ oni są tymi, którzy nas tutaj doprowadzili, i oni są tymi, którzy nadal nas napędzają, aby iść dalej”.
Appel dodaje, że odcinek „mówi coś o relacji Briana i Stewiego, które mogły nie zostać wypowiedziane wprost czy wskazane wcześniej”.
Zobacz klip z odcinak poniżej: