Arek Tobiasz
| 29-05-2012, 22:21:54
Hubert wyjeżdża na koncert - do Łodzi - jednak Patrycja zostaje w domu. Dziewczyna jest przeziębiona i woli spędzić wieczór w łóżku. I to w ciekawym towarzystwie… Zapraszamy na 765. odcinek "Barw szczęścia", a w nim…
Gdy Dawid dowiaduje się o chorobie Pati, od razu ją odwiedza. Przywozi obiad, film na wieczór… I zostaje z Tomaszewską niemal przez pół dnia. A przyjaciółka, speszona, wspomina o ich ostatnim spotkaniu…
- Mam do ciebie jeszcze taką prośbę… Wolałabym, żeby Hubert się nie dowiedział, że w tym klubie… No wiesz, że byliśmy tam sami…
Patrycja z trudem dobiera słowa. Wie, że Huberta po prostu okłamała - i ukochany ma powód do zazdrości. Zdenerwowana, zerka nieśmiało na Dawida:
- Bez sensu, że od razu mu nie powiedziałam, a teraz to odkręcać… Chyba byłoby jeszcze gorzej…
A chłopak, o dziwo, zgadza się z nią w stu procentach.
- Wiem, o czym mówisz. Blanka też o niczym nie wie… To znaczy wie, że byłem w klubie, ale myśli, że z tobą i Hubertem…
Dawid, zakłopotany, odwraca wzrok… A kilka godzin później - gdy od przyjaciółki wychodzi - decyduje się na kolejne kłamstwo. Tym razem już zaplanowane:
- Niech ta moja dzisiejsza wizyta… też zostanie między nami? Blanka mogłaby to opacznie zrozumieć…
- Jasne… Nic jej nie powiem!
Tomaszewska od razu się uśmiecha - i oddycha z ulgą. Pewna, że o ich spotkaniu nie dowie się też Hubert…