Medina „kategorycznie zaprzecza zarzutom rzekomego gwałtu” — mówi jego prawnik. Zarzuty postawione przez Dottleya zostały opublikowane wczoraj. Aktor mówi, że incydent miał miejsce w grudniu 2008 roku, a został zainspirowany do opowiedzenia swojej historii po tym jak Anthony Rapp ujawnił swoje zarzuty wobec Kevina Spaceya.

Według Dottleya, on i jego przyjaciel, aktor „Sordid Lives” T. Ashanti Mozelle spotkali Medinę w barze w zachodnim Hollwyood i powrócili do rezydencji w Los Angeles. Dottleya mówi, że założył, że Medina, najlepiej znany z bycia menadżerem Lopez i producentem wykonawczym „The Fresh Prince of Bel-Air” i „Maid in Manhattan”, był romantycznie zainteresowany Mozellem (Dottley był mężem w tym czasie producentki telewizyjnej i dramaturg Del Shores i nosił obrączkę ślubną).

Kiedy Mozelle pływał w basenie Mediny, Dottley mówi, że Medina pokazał mu zdjęcia celebrytów i zaprowadził go do drzwi sypialni. Dottley powiedział: „Tutaj nie było: ‚Czy chcesz zobaczyć moją sypialnię?’ Dosłownie dostaliśmy do drzwi i chwycił mnie za moją koszulkę oraz rzucił na łóżko. Teraz jestem wyższy i większy, ale wtedy był silniejszym facetem. Wszyscy mamy te rzeczy rozgrywające się w naszych głowach odnośnie tego co byśmy zrobili jeśli ktokolwiek próbowałby coś zrobić, i żaden z moich planów nie zadziałał”.

Medina przyparł Dottleya do materaca, „kiedy siłą chciał jego uda umieścić nad nogami Dottleya. W tym momencie Dottley pamięta, że zaczął płakać i prosić Medinę, aby przestał. Ale on rzekomo nie przestał i ciągle powtarzał: ‚Mam cię! Och, będę cię miał…’”

Incydent, mówi Dottley, został przerwany jak Mozelle „wpadł do pokoju”. Mówi, że kilka dni później Medina wysłał mu wiadomość grożąc mężowi Shores. Dottley mówi, że powiedział kilku osobom o incydencie wtedy, w tym swojemu mężowi, ale później zwierzył się swojemu menadżerowi Renne Baileyowi, który to potwierdził.