Po katastrofie samolotu, która pochłonęła życie Lexie (Chyler Leigh) i Marka (Eric Dane), ocaleni otrzymali po 15 milionów dolarów na głowę za ugodę, co spowodowało tragiczną sytuację szpitala.

Wkroczenie dr Alany Cahill (Constance Zimmer), doradzającej lekarki, która już zamknęła Izbę Przyjęć i sprzedaje Seattle Grace Pegasusowi - który jest właścicielem szpitala Portland skupiającego się na ilości a nie jakości leczenia. W obliczu tego, ocaleni z katastrofy samolotu - na czele z Derekiem (Patrick Dempsey) - złożyli rezygnacje podczas czwartkowego odcinka, stawiając sprzedaż szpitala pod znakiem zapytania.

"Cahill ma głęboki wpływ na przyszłość szpitala, gdzie to idzie, co się dzieje i jak to zadziała" - mówi Rhimes. "Wszyscy są zgodni co do faktu, że nie są zadowoleni z tego co robi Cahill czy wyniku jaki chce dzięki temu osiągnąć".

Kiedy odejście Dereka, Meredith (Ellen Pompeo), Callie (Sara Ramirez), Arizony (Jessica Capshaw) i Cristiny (Sandra Oh) jest z dobrych motywacji, czy będą w stanie znaleźć partnera, który pomoże im kupić szpital, to się dopiero okaże.

Prawdziwym bohaterem w tej sytuacji może jednak być Owen - zapracowany lekarz, który jest przytłoczony tym, że wysłał całą grupę do tego przeklętego samolotu i facet, który powiedział Cristinie, że Pegasus może się wycofać ze sprzedaży, jeżeli ktoś z pracowników by odszedł.

"Zobaczysz jak odczuwają ciężar tego co zrobili" - mówi Rhimes o ocalałych. "To nie tak, że nie mieli prawda, aby to zrobić, ale jest zdecydowanie poczucie żalu, które pochodzi od innych ludzi, ponieważ oni mają te pieniądze i te pieniądze uczynią teraz wszystko o wiele trudniejsze dla każdego".

Czy uważasz, że lekarze są w stanie uratować Seattle Grace? Napisz w komentarzu swoje myśli i polub fanpage serialu, aby być na bieżąco.