Czas na „The Flash”.

„Tutaj jest wiele miłości w powietrzu w tym sezonie” — zapowiada producent wykonawczy Todd Helbing, porównując ostateczne pojednanie Barry’ego i Iris do „kogoś kto poszedł na wojnę na sześć miesięcy i wrócił. Tutaj jest wiele tego co doświadczyła Iris, a Barry nie jak go nie było, a to jest naprawdę zabawny i emocjonalny dodatek w tworzeniu tego czasu, kiedy nie byli razem”. Jeśli chodzi o romans między Ziemiami, relacja Wally’ego i Jesse przechodzi przez „ewolucję”, kiedy Cisco i Gypsy są „nadal razem, i będzie tak przez chwilę” (nawet chociaż Jessica Camacho jest teraz w stałej obsadzie dramatu NBC „Taken”). I pomino tego, że Szkarłatny Sprinter stawia czoła kolejnemu wrogowi w postaci Thinkera (w tej roli Neil Sandilands z „The 100”) oprócz tego wszystkiego przez co przeszedł ostatnio, Helbing obiecuje mniej wkurzonego Barry’ego, którego czas w Speed Force „pozwolił mu poradzić sobie z całym bagażem” z poprzednich trzech sezonów. „Jak się pojawia, jakoś pozostawił to wszystko za sobą” — mówi producent wykonawczy.

BONUS: Prześladowana przez Killer Frost Caitlin „jakoś zastanowiła się nad tym wszystkim co jej dotyczy i dowiedziała się dokładnie jak poradzić sobie z jej demonami” — mówi Helbing.