W tym celu rozmawialiśmy z producentami wykonawczymi i/lub członkami obsady, aby dowiedzieć się czegoś o tym co może nas czekać tej jesieni.

Teraz czas na „Chicago Fire”.

Premiera: Czwartek, 28 września

Na czym skończyliśmy: Casey (Jesse Spencer) i Mouch (Christian Stolte) zostali uwięzieni w płonącej fabryce, a ich los pozostał nieznany.

Co nas czeka: Premiera szóstego sezonu rozpoczyna się „chwilę po ostatnim ujęciu piątego sezonu” — mówi showrunner Derek Haas, i złowieszczo zapowiada, że możesz „spodziewać się, że nie każdy powróci w tym sezonie”.

Jak każdy radzi sobie z następstwami pożaru fabryki, serial skoczy w przyszłość o kilka miesięcy i wprowadzi nową postać z przeszłości Sylvie Brett (Kara Killmer) o imieniu Hope Jacquinot (Eloise Mumford). „Hope może być trochę myląca” — wyjaśnia Haas. „Jest osobą, która zakłóca spokój, jest prowokatorką. Pochodzi z małego miasteczka Brett w Indianie, która przybyła do wielkiego miasta i otrzymuje miły obrazek tego jak życie Brett wygląda. Podoba jej się co Brett zrobiła ze sobą jak wyjechała i myśli, że powinna dostać kawałek tego co Brett ma, ale może nie jest gotowa włożyć w to takiego samego wysiłku. Więc Hope patrzy na różne postacie, w tym Severide’a (Taylor Kinney) i może nie zawsze mieć jak najlepsze intencje”.