Arek Tobiasz
| 03-02-2013, 22:10:26
Twóczyni "Chirurgów" Shonda Rhimes może lawirować na temat tego czy wysłać Alexa i Jo szybką drogą do bycia parą, ale odtwórczyni tej drugiej postaci, Camilla Luddington, nie musi.
"Osobiście mam nadzieje, że to idzie w ten sposób, ponieważ uważam, że oni byliby świetni razem" - mówi aktorka. "Ale kto wie? W tym serialu widziałam tak wielu ludzi randkujących z innymi. Teraz Jackson i Stephanie są razem!"
W poniższym wywiadzie, Luddington - która dołączyła do "Chirurgów" tej jesieni w ramach nowej fali stażystów - wyjaśnia dlaczego Jo opierała się iść tam z Alexem, zdradza przez co (i kogo) będą zacieśniać swoją więź i mówi co stoi na drodze do stania się członkiem stałej obsady.
Jak to jest pracować z Justinem Chambersem?
Jest świetny. On nie jest taki jak Alex. Jest taki słodki. Nie powściągliwy. Po prostu kochany.
Dobór pań przez Alexa nie był najlepszy.
O tak. Wiem. [Śmiech] Myślę, że on naprawdę kochał Izzie. Kto wie, gdzie to mogło pójść? Myślę, że on by był z nią jeśli Katherine Heigl by nie odeszła. Od tego czasu stał się ostrożny wobec kobiet. A kiedy on pozwoli sobie odpuścić, to zostaje zraniony. Więc to w pewien sposób dlatego on nie chce związku. I dlatego sypia z wszystkimi stażystkami.
To tłumaczy, dlaczego po prostu chce się zaprzyjaźnić z Jo. Ale co z Jo? Czy ona naprawdę ma tylko platoniczne uczucia do niego?
Myślę, że ona tak czuje w tej chwili. Ona jest tak ostrożna jak on. Ona jest bardzo opiekuńcza w kwestii tej przyjaźni. A ja nie wiem czy ona chce myśleć o tym jako o czymś innym w tej chwili, ponieważ nie chce tego stracić. Ona naprawdę kocha tą relację. Ona może zaufać mu; nie czuje się jakby ją osądzał. On jest jej kumplem.
Czy myślisz, że to wszystko prowadzi do romansu?
Próbowałam uzyskać te informacje od scenarzystów, ale oni nie powiedzieli nam niczego. Naprawdę nie wiem jaka jest droga dla nich. Wiem tylko, że w ciągu następnych kilku odcinków nadal będą zacieśniać więzi.
Na czym to będzie polegać?
Oni zajmują się spiknięciem Stephanie i Jacksona. Mają w pewnym sensie z tego zabawę. I Jo pracuje na pediatrii z nim znów, więc zajmują się przypadkami razem. I, oczywiście, teraz panika ma miejsce w szpitalu; każdy martwi się, że stracą swoją pracę, a to jest coś co zbliża każdego do siebie - zwłaszcza tę dwójkę. Szpital będzie miejscem, które przejmuje emocje każdego i staje się centralnym punktem w nadchodzących odcinkach.
Jakaś podpowiedź, że jedne z nich przekroczy tą linię wkrótce?
Szczerze mówiąc, nie przeczytałam tego w scenariuszach. Nie jesteśmy blisko końca sezonu, więc nie wiem, gdzie scenarzyści to poprowadzą.
Shonda Rhimes powiedziała mi we wrześniu, że to jest sezon, w którym Alex znajdzie miłość u kogoś, kto go nie zostawi...
Czytałam też te wypowiedzi. Ale rzeczy zmieniają się cały czas. Nawet nie wiedziałam, czy Jo była bezdomna i miała to trudne dorastanie. To nie zostało mi wspomniane aż do piątego odcinka. Są ostrożni w przekazywaniu nam informacji. Jestem fanką "Chirurgów" i kocham Alexa - tak bardzo jakim jest palantem. Obserwowałam go przez wszystkie wzloty i upadki w związkach jakie miał. Więc, oczywiście, myślę: "Boże mam nadzieję, że to ja jestem tą dla niego", ponieważ kocham go jako postać.
"Chirurdzy" dodali ci opcje awansu do stałej obsady w przyszłym sezonie - jakiś pomysł czy dojdzie to do skutku?
To nie jest coś co będziemy wiedzieć, dopóki nie dowiemy się czy "Chirurdzy" [oficjalnie] otrzymają kolejny sezon. Zdecydowanie uważam, że tak będzie, ale nie myślę, że ktoś może potwierdzić to dopóki nie będą wiedzieć czy "Chirurdzy" wracają. Wszyscy mamy nadzieję [na powrót], ponieważ kochamy występować w serialu. Ale wiemy też, że możemy wejść do windy [w Seattle Grace] i umrzeć. [Śmiech] Nie biorę tej pracy jako pewnik. Ale chciałabym na pewno wrócić.
Polub fanpage "Chirurgów" na Facebooku i bądź na bieżąco z serialowymi nowościami!