„Naprawdę badamy to jaką przyszłość, kolejna wersja ‚24 godzin’ może mieć, może w bardziej antologicznej formie opowiadania” — powiedziała, dodając, że spotkali się z trójką z „24 godzin”, gdzie „mieli bardzo ekscytujące pomysły, które uważam za bardzo przekonujące”. Walden nie chciała dalej rozwijać tego tematu, zauważając, że projekt jest w bardzo wstępnym etapie rozwoju.

Słyszeliśmy, że tutaj są rzeczywiście dwa pomysły, jeden pochodzi od Surnowa, który już go napisał, a jeden od Gordona, który pracuje nad swoim z innymi scenarzystami. Słyszeliśmy, że to dość możliwe, że Fox może równolegle rozwijać oba pomysły, gdzie jeden projekt otrzyma zamówienie na odcinek pilotowy zanim rozpocznie się oficjalnie sezon rozwojowy.

Jedną rzecz oba pomysły mają wspólną, nie będą posiadać znanego CTU jak wszystkie poprzednie wersje. „Tego samego rodzaju zegar tyla i wykorzystujemy to przy czymś innym” — powiedział prezes Fox David Madden. „Tutaj jest ta sama pilność, ale to może nie mieć miejsca w CTU, to może mieć ten sam styl i pilność, ale w innym miejscu”.

Proponowany nowy serial „24 godziny” nie należy do żadnego gatunku i nie radzi sobie z pandemią. „Myślę, że po części to co jest ekscytujące to, że otwieramy się na możliwość bycia wszę∂zie, gdzie ten 24-godzinny zegar tyka w najbardziej kluczowym okresie historii, więc nie chcemy tego ograniczać” — powiedziała Walden. „To może być tylko zorientowany na akcję serial, a może i nie. To może być tylko emocjonalna sprawa. Możliwości jest wiele, trzeba tylko o tym pomyśleć”.

Walden również została zapytana czy chcą, aby nowy reboot był komentarzem nowej administracji, coś co oryginalny serial zrobił. „Nie chciałbym, aby to bezpośrednio odnosiło się do tego” — powiedziała. „Naprawdę szczerze myślę, że ludzie mają dość tego, i ci świetni twórcy znajdą sposób, aby uchwycić ton kraju i przeleją to w historię, która nie jest tym przesięknięta, więc mam nadzieję, że będą w stanie uchwycić to w sposób w jaki serial zrobił to kiedyś”.

Walden również mówiła o niedawnej decyzji, aby anulować „24: Legacy” po jednym sezonie. „Im bardziej myśleliśmy o tym, to czuliśmy, że podoba nam się to gdzie skończyliśmy, kontynuowanie opowiadania historii o dokładnie tych postaciach w dokładnie tym samym środowisku zawodowym, to czułoby się bardzo podobne do oryginalnego serialu” — powiedziała.