Zapytaliśmy producenta wykonawczego Todda Slavkina odnośnie tego kto kopnie w kalendarz, a on miał pewne ciekawe rzeczy do powiedzenia. „Po części, po prostu podążamy w pewnej kolejności za rzeczami, które wydarzyły się w książkach” — powiedział Slavkin. „I jak docieramy do końca sezonu, to miejsce gdzie mają miejsce wielkie kulminacyjne chwile”.

To może nie być za dobry znak dla małego Maxa Lightwooda (Jack Fulton), który zmarł w książkach od ciosy w głowę jakiego doznał od Sebastiana (Will Tudor). Tutaj też trzeba zauważyć, że w czasie panelu serialu na Comic-Conie w San Diego, Emeraude Toubia uspokoiła się na wzmiankę o Maxie, mówiąc, że nie chce zdradzić za wiele.