Porucznik Borewicz rozpoczyna śledztwo w sprawie powtarzających się włamań do grobowców. Okazuje się, że wszyscy ci, których miejsce pochówku zostało splądrowane, zmarli za granicą, a transportem zwłok zajmowała się firma z Londynu. Niebawem milicjant odkrywa, że przedstawiciel przedsiębiorstwa przybywał do Polski każdorazowo tuż po pogrzebie. Idąc tropem ostatniego przestępstwa, popełnionego na grobowcu rodziny von Rausch, funkcjonariusz ustala listę podejrzanych. Postanawia przyłapać sprawców na gorącym uczynku i poznać motywy ich postępowania.