milosz
| 17-07-2017, 21:47:40
Wszystko wskazuje na to, że w trzecim sezonie „Legends of Tomorrow” nasi bohaterowie po raz kolejny zmierzą się z Ripem Hunterem (i jego nowym Biurem Czasu), ale to nie będzie podobne do tego co widzieliśmy w zeszłym roku.
„W drugim sezonie, stał się zły” — mówi producent wykonawczy Marc Guggenheim. „To nie jest Zły Rip. Nie robimy z Ripa złego gościa czy tego rodzaju złoczyńcy, raczej to jest Rip jak… Ronny Cox w ‚Gliniarzu z Beverly Hills’ dla naszego Eddiego Murphy’ego. Jest gościem, który próbuje robić wszystko we właściwy sposób, podążać za zasadami, załatwiać sprawy z pewnym poziomem skuteczności, u tutaj pojawiają się nasi bohaterowie, którzy robią wszystko w bardziej nietypowy sposób”.