amelka
| 18-06-2017, 23:01:32
Aktor Stephen Furst, znany ze swoich występów w „Animal House” i „St. Elsewehere”, zmarł przedwczoraj w swoim domu w Moorpark w Kalifornii, niedaleko Los Angeles, z komplikacji wynikłych z cukrzycy na jaką chorował.
Jego śmierć została ogłoszona przez synów Nathana i Griffitha Furstów, którzy prosili fanów, aby „cieszyli” się z jego życia przez obejrzenie jednego z jego filmów albo wykorzystanie jego kwestii do rozśmieszenia kogoś innego.
First miał na koncie role w „Animal House”, „Delta House”, „The Jeffersons”, „Chips” i „Newhart”.