Moriarty powiedziała, że producenci odezwali się do niej odnośnie możliwego sequela. „Zaczęłam myśleć w jaki sposób można to kontynuować” — powiedziała. „Producenci zapytali mnie czy mogę pojawić się w jakimiś pomysłami. Nie napisałam nowej książki, ale może znajdę nową historię, a potem zobaczymy co się wydarzy”.

Na razie HBO nie ma planów na drugi sezon „Wielkich kłamstewek”, ale nie zamknęło drzwi po mocnym sezonie, gdzie wyniki oglądalności rosły z odcinka na odcinek. Serial zakończył się po siedmiu odcinkach, a finał był najchętniej oglądanym ze wszystkich.

Reżyser Jean-Marc Vallée powiedział, że serial „to jednorazowa sprawa” i nie powinien być kontynuowany. Ale Whiterspoon mówiła głośno o tym, że chciałaby drugiego sezonu.

Jedną ze zmian w porównaniu z książką była taka, aby nie obejmować historii Bonnie (Kravitz) i jej nadużywającego siły ojca w serialu, coś co Moriarty widzi jako możliwe drzwi do kontynuacji.

„Moją oryginalną reakcją było: ‚Co oni zrobili? Jak zrezygnowali z tego?’” — powiedziała. „Ale wielu ludzi powiedziało, że mogę opowiedzieć jaka prawdziwa historia Bonnie było. Tutaj mieliśmy trochę wskazówek… To zostało ujęte w graniu roli i były pewne kwestie. Myślę, że wolałabym, aby to było tutaj, ale nie chciałam się przeciwstawiać temu. To również pozostawia możliwość na drugi sezon”.