amelka
| 26-03-2017, 14:40:37
Ktoś zabija pacjenta szpitala. Okazuje się, że był to dobrze znany policji przywódca grupy przestępczej. Oficjalnie był on bogatym biznesmenem, ale od dawna podejrzewano go o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Próbowano mu już udowodnić handel dopalaczami na dużą skalę, ale zabrakło dowodów. Stasiak i Pilarczyk, którzy zaczynają stanowić całkiem zgrany duet, podczas śledztwa docierają do innych ważnych nazwisk wśród przestępców. Jednak finał tej sprawy wszystkich zaskakuje. Tymczasem Tadeusz namawia Kacpra, by pomógł mu w prywatnym śledztwie na terenie ich blokowiska. Niepokoi go relacja pewnego małżeństwa. Po kolejnej głośnej kłótni niespodziewanie zniknęła żona.