amelka
| 12-03-2017, 14:10:21
Kinga i Piotrek muszą sobie radzić z całą serią katastrof - w domu, bistro oraz kancelarii. Po ciężkim dniu Zduńska w końcu nie wytrzymuje i ucieka z Deszczowej do matki. Wyznaje jej, że ostatnio wciąż kłóci się z mężem. Z okazji urodzin Górecki wręcza Oldze wzruszający prezent: pierścionek, który należał do jej matki. Kilka godzin później dziewczyna uświadamia sobie, że zgubiła rodzinną pamiątkę. Marcin odnajduje Izę. Prosi byłą ukochaną, by po rozstaniu przynajmniej byli przyjaciółmi.