To oficjalne: Finał drugiego sezonu "Homeland" nie był - powtarzamy nie był - łabędzim śpiewem Brody'ego.

Damian Lewis wróci do nadchodzącego trzeciego sezonu przeboju Showtime, producent wykonawczy Howard Gordon potwierdził to w ostatnią niedzielę po wielkim triumfie serialu podczas rozdania Złotych Globów.

"On żyje, więc oczywiście powróci" - Gordon powiedział na after party Foxa. "Jednym z największych wyzwań w przyszłym sezonie będzie to jak wróci. Ale nie ma wątpliwości, że będzie z powrotem".

Drugi sezon "Homeland" zakończył się z Carrie (Claire Danes) pomagającej Brody'emu rozpocząć swoje nowe życie jako zbieg. W tym momencie producent wykonawczy Alex Gansa powiedział, że zaangażowanie Lewisa w trzeci sezon jest bardzo wielkim "otwartym pytaniem", dodając: "Mieliśmy wiele o wiele jaśniejszy obraz tego jakie będą pierwsze dwa sezonu niż to jaki będzie trzeci sezon... Zaangażowanie Damiana i [aktorów, którzy wypełniali rodzinę Brody'ego] wisi poważnie w powietrzu".

W zeszłym tygodniu prezes Showtime David Nevins pominął pytania o przyszłość Lewisa w serialu mówiąc dziennikarzom: "To bardzo dobre pytanie, ale jak zabawne by to było jeśli dałbym jakikolwiek z tych spoilerów?"

Ze swojej strony, nagrodzony Emmy i Złotym Globem Lewis powiedział w zeszłym roku, że jego siedmioletni kontrakt "Homeland" jest w istocie bezwartościowy. "To nic nie znaczy" - powiedział. "Mogą mnie zabić w każdej chwili".

"Homeland" rozpoczyna trzeci sezon w niedzielę, 29 września.

Myśli? Czujesz ulgę, że Lewis powraca (przynajmniej w jakieś części)? Albo masz nadzieję, że to był ostatni raz jak go widzieliśmy? Napisz poniżej!