amelka
| 16-02-2017, 23:58:24
„Dawno, dawno temu” może wyglądać nieco inaczej jak zostanie przedłużony o siódmy sezon.
Jak ABC zastanawia się nad możliwym przedłużeniem, liczny w szóstym sezonie mówią same za siebie: średnio 3,5 miliona wszystkich widzów, z czego 1,1 miliona widzów w grupie docelowej.
Serial stracił 30 procent widzów w porównaniu z poprzednim rokiem, i obecnie jest na szóstym miejscu wśród wszystkich dramatów stacji. W związku z tym — jak kontrakty z Jennifer Morrison i innymi kluczowymi członkami obsady trzeba przedłużyć tej wiosny — tutaj były dowody, że swego rodzaju „reset” jest przygotowywany, jeśli serial zostanie przedłużony.
Po usłyszeniu od twórców serialu Adama Horowitza i Edwarda Kitsisa pewnych „ciekawych” potencjalnych pomysłów co do przyszłości, szefowa ABC Channing Dungey niedawno powiedziała: „Niezależnie od tego co postanowimy zrobić… Myślę, że Adam i Eddy umieszczą małą historię tutaj” — co później nazwała „zakończeniem w konkretnej narracji” — „i potem tutaj jest ‚kolejny kawałek’, który pojawia się po tym. Więc próbujemy dowiedzieć się jak będzie ten kawałek wyglądać i jak to działa”.
Dungey podobnie sugerowała, że siódmy sezon może zaoferować „skok w nowym kierunku z narracyjnego punktu widzenia”. „to niekoniecznie oznacza, że nie sprowadzimy obsady, to po prostu: Jak zamierzasz wcisnąć przycisk resetu w taki sposób, który daje możliwość rozszerzenia historii jakie opowiadamy?”
W związku z tym mamy trochę informacji o tym jak obecny sezon serialu (który powróci w niedzielę, 5 marca) się zakończy, a jak to może się wiązać z ewentualnym siódmym sezonem.
Mianowicie majowy finał wprowadzi parę gościnnych gwiazd, które mogą potencjalnie dołączyć do stałej obsady jeśli serial zostanie przedłużony. Najpierw dramat fantasy obsadzi „silnego, ale wrażliwego” mężczyznę pod koniec dwudziestki-w połowie trzydziestki, który był kiedyś optymistyczny i pełen nadziei, ale teraz jest pozbawionym przyjaciół, cynicznym odludkiem. To mówiąc, nadal posiada uśpiony, głęboko osadzony promyk nadziei, który czeka na ożywienie przez właściwą osobę.
Druga rola, która zostanie obsadzona to nad wyraz rozwinięta 10-latka z „ciągłym promykiem psoty w swoim oku”. I chociaż dziewczyna pochodzi z rozbitego domu, te zmagania tylko uczyniły ją silniejszą — coś co okaże się przydatne jak mroczność zagraża „wszystkiemu co jest jej drogie”. I kiedy informacje o postaci zauważają, że nie pozwala, aby mocne ciosy ją powaliły, byłbyś w błędzie myśląc, że to pewna mała sierota o imieniu Ania.