amelka
| 05-02-2017, 15:11:57
W dniu ślubu Aldony i Borysa Basia i Zenek mają pecha. Gdy w końcu spóźnieni docierają na uroczystość, zauważają wybiegającą z kościoła zapłakaną pannę młodą. Klara starta się otoczyć Marysię jak najlepszą opieką, ale czuje się coraz gorzej. Iwona i Hubert próbują jej delikatnie pomóc, ale na niewiele się to zdaje. Odtąd bowiem Klara jest pewna, że bliscy uważają ją za złą matkę. Kajtek dostaje w szkole słabe stopnie. Sabina uważa, że to przez częste spotkania syna z Angelą.