amelka
| 29-01-2017, 13:35:08
Hubert przywozi Klarę i córeczkę do domu. Humor mu dopisuje i pozwala Pawłowi zostać w domu na Zacisznej. Marek cieszy się z narodzin Marysi i nadal czuje, że należy do rodziny Pyrków. Nie podoba się to Sylwii, która chciałaby mieć ukochanego wyłącznie dla siebie. Zbyszko i Beata wzorem Władka również składają wypowiedzenia. Gdy Cieślakowi udaje się porozmawiać z prezesem Biomeru, sytuacja zmienia się na niekorzyść Brygidy. Darek też odnosi swój mały sukces, gdyż Sokołowski pozwala wrócić synowi na jego treningi.