amelka
| 08-01-2017, 14:25:29
Zespół Góry jedzie do chorej na serce starszej kobiety. Szef stacji zgadza się, by ukochany pacjentki wsiadł do karetki i po raz ostatni wyznał jej miłość -mimo że jest to niezgodne z przepisami. Później lekarz sam zbiera się na odwagę i... zaprasza Renatę na randkę. Ratownicy wracają do pracy i trafiają na wypadek, w którym poszkodowana została młoda matka. Artur robi wszystko, by ocalić ciężko ranną pacjentkę, gdy nagle na drogę wchodzi jej dziecko - prosto pod koła rozpędzonego auta. Renata wbiega na jezdnię, by je odepchnąć.