Ale krytycy telewizyjni chcieli bardziej mówić o tym jak MMA zmieniło się odkąd serial wystartował. Zastanawiali się jaki to będzie miało wpływ na historie, które może opowiedzieć. Balasco odrzucił twierdzenie, że MMA stało się bardziej jak korporacja, podkreślając, że to nadal jest jak dziki zachód, i tutaj nadal „jest mnóstwo płynności w sporcie teraz, co jest ekscytujące”.

„Ludzie, którzy w tym uczestniczą to nadal te same osoby” — kontynuował Balasco, kiedy krytycy opisali MMA jako mniej „banicki” sport w tych dniach. „Możesz zalegalizować i skorporatyzować” sport, „ale nigdy nie zmienisz tych zawodników, którzy walczą… Maja te same wyzwania jak ty czy ja czy każdy inny, ale żyja na krawędzi i to ekstremalny sposób życia i trudny, brutalny świat” — mówi.

Balasco zainteresował się tematem „dawno temu”, kiedy szukał filmu „Faces of Death” i znalazł zamiast tego wideo UFC. „Oglądałem to i byłem naprawdę zainteresowany pomysłem… brak zasad, i ludzie z różnych dyscyplin w tym walczą, nie ma klas wagowych” i walki nigdy nie rozgrywały się tak jak się tego spodziewał. „To był po prostu intensywny sposób, aby spędzić kilka godzin".