amelka
| 02-01-2017, 14:01:06
„Shadowhunters” powraca ze swoim drugim sezonem w poniedziałek, oferując nowe zwroty akcji dla głównej grupy postaci ukochanych przez fanów — ale co z osobą, której jeszcze nawet nie spotkaliśmy?
Oczywiście mówię o Sebastianie [nazwisko pominę, aby uniknąć potencjalnych spoilerów], jednego z najbardziej pokręconych bohaterów „Darów Anioła” Casandry Clare. Szefowie serialu już potwierdzili w mediach społecznościowych, że spotkamy go w drugiej połowie drugiego sezonu, ale co jeszcze mogą powiedzieć? (Jak się okazuje nie za dużo).
„Jeśli znasz historię postaci, wiesz gdzie dorastała — w piekle — i jak została wychowana” — mówi nowy producent wykonawczy Matt Hastings. „To ważne dla nas, aby obsadzić kogoś kto, podobnie jak Valentine, potrafi pokazać tę dwoistość”.
Stając się bardziej rozmowny, Hastings dodaje: „Potrzebujemy kogoś kto może być współczujący, i kto może wydawać się jak przyzwoita osoba na powierzchni. Ale ktoś kto był torturowany tak bardzo w czeluściach piekła przez demona… ludzie, zrobili mu straszne rzeczy. Obdarli go ze skóry, warstwa po warstwie. Tego rodzaju dramatyczne przeżycie nigdy nie znika z pamięci osoby, nie ważne jak twarda jest”.
Co do dalszych szczegółów, nowy showrunnere Darren Swimmer mówi: „Chcemy zachować w tajemnicy to jak Sebastian pojawi się w serialu… Na pewno będzie czarującą postacią z mroczną stroną”.
Twoje nadzieje co do wersji Sebastiana w „Shadowhunters”? Jakieś sugestie co do aktora? Jeśli Chris Wood nie będzie zajęty „Supergirl”, to z pewnością powitalibyśmy tego aktora.