amelka
| 01-01-2017, 14:42:42
Irek mówi Kubie, że policja zabrała na przesłuchanie jego brata. To właśnie do niego należał telefon, z którego Krakers dzwonił do szkoły. Dowiedziawszy się o tym, chuligan zastrasza kolegów. Chce, żeby to Irek wziął na siebie całą winę. Agnieszka wraca do pracy. Próbuje pomóc Weronice. Razem docierają do prokuratora, który oskarża Roberta, i starają się przekonać go, by nie zamykał policjanta w areszcie. Markowi brakuje tysiąca złotych z utargu. Sądzi, że to Stefan zgubił faktury. Dębkowi nie podobają się takie oskarżenia.