amelka
| 28-12-2016, 15:00:11
Przez ponad cztery sezony „Czarna lista” mamiła nas pytaniem jak dokładnie Red Reddington (James Spader) jest powiązany z Elizabeth Keen (Megan Boone). Cóż, może nie być jej ojcem… ale czy to możliwe, że może nadal być jego córką?
Jedna z popularnych teorii sugeruje, że, tak, Liz to w rzeczywistości córka Reda — ponieważ Red był wcześniej znany jako Katarina Rostova, aka matka Liz.
Być może żaden odcinek nie potwierdził bardziej tej teorii niż jesienny finał, który zobaczyliśmy 10 listopada. Krótko po tym jak testy DNA potwierdziły, że Alexander Kirk (Ulrich Thomsen), który był romantycznie związany z matką Liz, nie był ojcem Liz, Reddington — w chwili sam na sam z Kirkiem — powiedział Kirkowi: „Elizabeth jest moją córką”. I potem, właśnie jak Kirk miał wbić igłę w szyję Reda, Red wyszeptał coś do ucha Kirka, co sprawiło, że powstrzymał się przed tym. Nie wiemy co Red powiedział Kirkowi, ale cokolwiek to było, to najwyraźniej wystarczyło, aby Kirk zniknął na dobre z życia Liz. (Czy jego odejście było dobrowolne czy nie, to się dopiero okaże).
Ale w późniejszej scenie z Liz, Reddington utrzymywał swoje poprzednie oświadczenie, że ojciec Liz zmarł jak była młoda, i podkreślił, że nigdy jej nie okłamał. Prawdopodobnie jedynym sposobem, aby oba te oświadczenia — ojciec Liz jest martwy; Liz jest córką Reda — mogły być prawdziwe jest taki, że Red to w rzeczywistości Katrina.
Co jest znane jako „Teoria Mamusi” na pewno by wyjaśniało dlaczego producent wykonawczy i twórca Jon Bokenkamp nie chce odpowiedzieć definitywnie na to czy Red jest ojcem Liz, nawet jakby wyglądało, że to pytanie zostało rozwiązane w serialu. Kiedy zapytaliśmy o te pozornie sprzeczne stwoerdzenia, Bokenkamp odpowiedział: „To najlepsze, aby serial sam przemówił za siebie”.
Ale tutaj były inne wskazówki, które potwierdzały prawdziwość teorii.
W odcinku trzeciego sezonu „Cape May”, Red miał szczegółowe halucynacje jak spotyka się z Katriną, która później znika na plaży po tym co wydawało się być kilkoma próbami samobójczymi, mówiąc Redowi: „Nie miałeś wyboru. To było albo ja albo Masha. Ale uratowałeś mnie. Poprzez nią”. Odkąd zostało ujawnione, że wszystkie jego interakcje z tajemnicą kobietą były w jego głowie, pewni postrzegają to jako wewnętrzny monolog, teraźniejszego Reda, który został rozgrzeszony przez swojego dawnego siebie.
W październiku jak zapytaliśmy Bokenkampa czy to możliwe, że matka Liz może nadal żyć, odpowiedział to: „Nigdy nie znaleźli jej ciała. To prawda. Ona, jak historia idzie dalej, weszła do wody i popełniła samobójstwo na Cape May, i jakoś odpłynęła. Ale to prawda, że nigdy nie znaleziono jej ciałą”.
Co o tym myślicie fani „Czarnej listy”? Czy to możliwe, że Red Reddington nie jest ojcem Liz, ale jej matką? „Czarna lista” powraca w czwartek, 5 stycznia.