amelka
| 14-11-2016, 15:32:22
Długoletni scenarzysta i producent wykonawczy „Zabójczych umysłów” Virgil Williams przełamał swoje milczenie odnośnie kłótni na planie, która ostatecznie doprowadziła do tego, że aktor Thomas Gibson został wyrzucony, po 11 sezonach gdzie pojawiał się jako Aaron Hotcher.
W czasie zdjęć do drugiego odcinka dwunastego sezonu pod koniec lipca, Gibson „pojawił się u mnie ze zmianą kwestii, której chciał dokonać” — wyjaśnił Williams. „Czułem, że ta zmiana zaszkodzi historii. Zaoferowałem mu poprawkę. Nie przyjął jej. Powiedział: ‚Napraw to tak, abym był zadowolony’, a potem odszedłem”.
Po drugiej rozmowie odnośnie zmiany kwestii, Gibson kopnął Williamsa w goleń jak odchodził od niego, twierdził producent.
Według Gibsona cała sytuacja miała miejsce jak odnosił się do różnych opinii z członkami obsady, gdzie Williams pojawił się w pokoju i „zaczął iść w moim kierunku. Jak mnie mijał, moja stopa się pojawiła i uderzyła go w nogę”.
Potem; „Mieliśmy wymianę kilku słów, za co przeprosiłem kolejnego dnia” — powiedział Gibson. „Nakręciliśmy scenę, poszedłem do domu — i nigdy nie wróciłem”, jak aktor został pierwotnie zawieszony an dwa odcinki, a potem wyrzucony, co zostało ogłoszone 12 sierpnia.
Co do wypisania Hotcha (który obecnie realizuje specjalne zadanie dla dyrektora FBI), Williams powiedział: „To nie było łatwe… ale próbowaliśmy zrobić to płynnie i ruszyć dalej”.
Williams — który rzekomo ma swoje własne problemy z gniewiem, i który raz został zawieszony w pracy za podniesienie głosu na planie — twierdzi, że Gibson tworzył „wrogie środowisko pracy”.
To mówiąc: „Modlę się za niego. Mam nadzieję, że spędzi czas ze swoją rodziną”