marek1211
| 26-10-2016, 00:30:27
Czy ci się to podoba czy nie, prawdopodobnie oglądałeś premierę siódmego sezonu „Żywych trupów” w niedzielny wieczór.
Siedemnaście milionów widzów oglądała rozwiązującą cliffhanger premierą, co daje porównywalny wynik z premierą piątego sezonu w 2014 roku. Około 17,2 miliona widzów oglądało krwawą jatkę w Terminus, ale w tej erze słabnącej oglądalności z roku na rok, prawie taki sam wynik dowodzi, że „Żywe trupy” są serialem, który trzeba obejrzeć dla wielu widzów.
Premierę sezonu obejrzało 8,4 miliona widzów w grupie docelowej 18-49 lat, a serial pokonał „Sunday Night Football”. Premiera również dała dwa razy lepsze wyniki niż premiera trzeciego sezonu „Imperium”. Oglądalność wzrosła o 15 procent w porównaniu z premierą szóstego sezonu i o 20 procent w porównaniu z finałem. Wyniki dowodzą, że przynajmniej z punktu widzenia oglądalności cliffhanger się opłacił. Ludzie oglądali, aby dowiedzieć się kogo zabił Negan (Jeffrey Dean Morgan).