amelka
| 16-10-2016, 13:58:39
Sekretarka Jacka, Paulina, wybiera się na urlop macierzyński i musi on znaleźć kogoś na jej miejsce. Przegląda dokumenty aplikacyjne, które napłynęły do biura. Zyta próbuje rozładować nieprzyjemną atmosferę rodzinną. Opowiada prawdę o utraconych pieniądzach na budowę domu. Efekt tej rozmowy jest dla niej zaskakujący.