Twórca „L.A. Law” Steven Bochco ujawnia dlaczego zgodził się na reboot


amelka   amelka | 28-09-2016, 02:16:18


Twórca „L.A. Law” Steven Bochco ujawnia dlaczego zgodził się na reboot

Telewizyjne rebooty są popularne w tych dniach, ale Steven Bochco początkowo był niechętny, aby również podążyć tym śladem. Twórca „L.A. Law” obecnie pracuje z Fox 20th Television nad rebootem swojego dramatu prawniczego, który oryginalnie był emitowany na NBC od września 1986 roku do maja 1994 roku, ale trzeba było mocno go przekonywać, aby na to przystał.


„To był serial, którego nie chciałem ponownie rozwijać przy kilku okazjach w czasie ostatnich pięciu czy dziesięciu lat” — powiedział Bochco. „Mój przyjaciel i współpracownik Billy Finkelstein, który był jednym z oryginalnych scenarzystów ‚L.A. Law’, namówił mnie do tego, wskazując — i słusznie — że historie prawnicze, które będziemy opowiadać w 2016-17 dosłownie nie istniały trzydzieści lat wcześniej. Tyle lat minęło. A więc, to daje ci możliwość naprawdę odzwierciedlenia tego w jaki sposób zmieniła się nasza kultura prawnicza. Te historie są świeże, ponieważ nie istniały wtedy”.

Odcinek pilotowy reboota „L.A. Law” prawdopodobnie znajdzie się w kolejnym sezonie odcinków pilotowych,a  jeśli seria zostanie zamówiony to idealnie zadebiutuje kolejnej jesieni. Bochco mówi, że czeka, aby przedstawić kancelarię prawniczą McKenzie, Brackman, Chaney i Kuzak (albo pewną wersję jej) nowemu pokoleniu widzów, kiedy podrzuci kilka smakołyków dla fanów oryginalnego serialu, czterokrotnie nagrodzonego Emmy jako najlepszy dramat, w którym występowali m.in. Jimmy Smits, Blair Underwood i John Spencer.

„Tutaj będzie pewne powiązanie z przeszłością, w pewnych aspektach tego jak produkujemy serial i możliwość sprowadzenia co najmniej kilku postaci z oryginalnego serialu” — mówi Bochco. „Ale nie chcę, aby to po prostu była replika tego co zrobiliśmy wtedy. Świat się zmienił tak bardzo. Jedną z rzeczy, nad którą Billy i ja spędziliśmy mnóstwo czasu to naprawdę wymyślenie ewolucji tej kancelarii prawniczej… W ten sam sposób nasza branża zmieniła się dramatycznie w tym czasie, jak ten biznes zmieniłby się z upływem czasu? Naprawdę mieliśmy wiele przemyśleń na ten temat. I kiedy tego dokonaliśmy, pojawiasz się z czymś co wygląda i czuję się jakby było zupełnie inne”.

Ale nie spodziewaj się, że zobaczysz zaktualizowanych wersji innych seriali Bochco (w tym „Hill Street Blues”, „NYPD Blue” albo „Doogie Howser, M.D.”) w najbliższym czasie, albo w ogóle — Bochco mówi, że „L.A. Law” jest jedynym z jego serialu, którego powrót rozważał.

„Nigdy nie pomyślę o stworzeniu na nowo ‚Hill Street Blues’. Odmawiałem wiele, wiele razy” — mówi stanowczo. „Ponieważ nie sądzę, że kiedykolwiek możesz powielić to czym ten serial był dla kultury w 1981 roku… Część z tego co było niezwykłe w tym serialu to jak różny on był jak na swój czas. I nie sądzę, że to miałoby tego rodzaju wpływ teraz, więc nie widzę powodu, aby robić to kolejny raz. ‚NYPD Blue’, nie… ‚L.A. Law’, ze wszystkich, naprawdę wydaje się jako jedyna rzecz, która może mieć współczesną przeróbkę, lepszą niż wiele pozostałych".



Kategorie: Wywiady Telewizja Nowe projekty 


Zobacz również: