amelka
| 08-09-2016, 14:46:55
Jak wskrzeszenie „Kochanych kłopotów” zostało ogłoszone, tutaj było mnóstwo podekscytowania… i tylko trochę niepokoju. Czy Luke i Lorelai skończą razem? Czy Rory i… Jess? Dean? Logan? Jak każdy poradzi sobie ze śmiercią Edwarda Herrmanna? Czy Sookie się pojawi? Cóż, Lauren Graham była po prostu tak zdenerwowana jak reszta fanów, kiedy otrzymała scenariusz.
„Nie czytałam ostatniego odcinka przez dłuższy czas, ponieważ się bałam” — mówi. „Kochałam jak wszystko zostało zrobione w pierwszych trzech i ja, niosąc ciężar każdego w swojej głowie, byłam jak: ‚O Boże, co się wydarzy?’ I dla mnie, to było bardzo satysfakcjonujące — i również to odpowiedziało na pytania, o których nawet nie myślałam. Pomyślałam: ‚Och jak idealnie, wow. Ja nawet nie zastanawiałam się nad tym”.
„Przeczytałam pierwsze trzy za jednym zamachem” — przyznaje Alexis Biedel. „Byłam na siódmej i ósmej stronie, kiedy przypomniałam sobie: Oczywiście, to jest to znane miasto, gdzie wszystko jest tak znajome. I czułam się jakbym wróciła do tego czasu i miejsca; wszędzie tam, gdzie istniało w wyobrażni ludzi, przypomniało mi się, gdzie to było dla mnie. To było takie łatwe, aby po prostu wrócić i pracować. Co jest takim szczęściem — ponieważ musiał to zrobić kolejnego dnia”.
Graham dodaje: „Część z tego było surrealistyczne, że nie mieliśmy tak wiele czasu, aby cieszyć się z tego i musieliśmy się przygotować. Chcieliśmy to zrobić od pewnego czasu, ale czas w jakim to stało się rzeczywistością był naprawdę krótki”.
Kiedy większość ludzi chce się śmiać na końcu, Graham była bardziej zainteresowana pierwszym, który pojawił się dzięki Gwyneth Paltrow. „Po prostu czułam się jakby to była kwintesencja Amy i Lorelai” — wspomina Graham. „To było wtedy, kiedy byłam jak: ‚Będzie w porządku’”.
Powyżej zobacz pierwszą scenę z scenariusza pierwszego odcinka, która udostępniła Amy Sherman-Palladino.