amelka
| 02-09-2016, 21:33:06
Showtime wypełnia obsadę swojej nadchodzącej czarnej komedii „I’m Dying Up Here”, która pochodzi od producenta wykonawczego Jim Carreya, dodając czterech aktorów do obsady.
Serial, który zostanie nakręcony w Los Angeles tej jesieni, pokazuje niesławną scenę komediową Los Angeles w latach 70., kiedy wiele karier gwiazd komedii się rozpoczęło. Melissa Leo występuje jako Goldie, zuchwała właścicielka klubu komediowego, która doradza dobrze zapowiadającym się komikom poprzez trudną miłość.
Sarah Hay, która niedawno została nominowana do Złotego Globu za limitowany serial Starz o balecie „Flesh and Bone”, dołączyła do obsady w powracającej roli. Aktorka pojawi się jako Tawny, porywcza młoda dziewczyna najnowszego komika w klubie, Nicka Beverly’ego (Jake Lacy).
W. Earl Brown również dołączył w powracającej roli jako Teddy, największy rywal Goldie na komediowej scenie klubu w Loa Angeles. Aktor jest najlepiej znany z ról w serialach „Deadwood”, „Preacher”, „American Criime” i „Detektyw”.
Jere Bums, który występuje w komedii TBS „Angie Tribeca”, pojawi się w jednym odcinku, gościnnie jako Sid Robbins, były mąż postaci Leo, który nadal rozpaczliwie próbuje wybić się na standupowej scenie. Burns również ma na swojej koncie rolę w „Justified”.
Jocko Sims pojawi się w gościnnej roli w jednym odcinku, gdzie zagra Melvina, starego przyjaciela z wojska Ralpha (Erik Griffin), który powraca do miasta nosząc na sobie ślady wojny. Sims ma na swoim koncie role w „Ostatnim okręcie” i „Masters of Sex”.