amelka
| 14-08-2016, 13:51:33
Po nocy spędzonej z Błażejem, Ola liczy jeszcze na wspólny, miły dzień. On jednak musi iść na policję z dziewczyną, której pomógł ratować potrąconego psa. Na komisariacie Gosia kłóci się z bezdusznym policjantem. Robi tym na Błażeju ogromne wrażenie. Tymczasem kolega ostrzega Tomka, że bandyci wiedzą, gdzie przebywa, i jadą do niego, by odebrać dług. Chłopak pakuje się. Wychodząc, mówi zaskoczonej Julce, że musi wyjechać. Kiedy Igor i jego rodzina jedzą śniadanie, w drzwiach mieszkania staje Bolo. Weronika wygrywa starcie z żoną Roberta. Dzięki niej mężczyzna może wziąć do siebie synka na weekend. Wdzięczny policjant proponuje Roztockiej rodzinne popołudnie. Podczas meczu piłki nożnej Antosia z mieszanymi uczuciami obserwuje rosnącą zażyłość między mamą a Robertem.