amelka
| 29-07-2016, 15:49:06
Amy Sherman-Palladino, ty podstępna mała diablico.
W środę, Netflix wydało pierwszą zapowiedź „Gilmore Girls: A Year in the Life”, a w niej mieliśmy długą scenę między Lorelai i Rory jak się zastanawiali nad potencjalną przyjaźnią z Amy Schumer.
Dowiedzieliśmy się, że ta scena — która wywołała natychmiastową odpowiedź samej Schmuer — nie będzie rzeczywiście częścią nadchodzącego wskrzeszenia. Według źródeł, Sherman-Palladino przygotowała scenę konkretnie dla zwiastuna.
Netflix również w środę ogłosił, że czteroczęściowa kontynuacja zostanie udostępniona w całości w piątek, 25 listopada. Sherman Palladino wyznała, że była rozczarowana tym, że firma nie wzięła pod uwagę jej życzeń, gdzie miała pokazać jeden 90-minutowy odcinek — albo nawet dwa — jednocześnie.
„Powiedziałam im, że powieszę się na kurtynie z prysznica jeśli udostępnią je wszystkie na raz, a oni odpowiedzieli: ‚Wow, w porządku” — zażartowała w czasie letniej trasy prasowej Television Critics Association od razu po ogłoszeniu.
„To taka radość i takie budowanie w kierunku ostatnich czterech słów” — dodała. „Jednak, nie zawsze dostajesz to czego chcesz. Nie mam tyłka jaki bym chciała. Dobro przewyższa zło w tym sensie, że to wspaniałe miejsce, aby tworzyć i robić rzeczy w inny sposób”.