Arek Tobiasz
| 14-12-2012, 22:42:58
Władek jedzie spotkać się z Kajtkiem. Chce mu powiedzieć o swoim ślubie. Maciek martwi się, że spóźnią się na lotnisko. Marta jest przygnębiona po tym, co zaszło na Mazurach. Oświadcza Chowańskiemu, że od tej pory wszystkie sprawy służbowe będzie załatwiał z nim Robert.