marek1211
| 20-04-2016, 20:26:55
Kit Harington miał pracę do wykonania w czasie kręcenia premiery szóstego sezonu „Gry o tron” (HBO). Chociaż odcinek wymagał od aktora dosłownego grania umarłego (Jon Snow jest, mimo wszystko, naprawdę, szczerze martwy), aktor Liam Cunningham podkreślał, że występ Haringtona wymagał naprawdę sporo umiejętności.
„Gra dobrego trupa” — powiedział Caunningham ze śmiertelną powagą, zanim dodał: „To świńska robota, aby grać martwego. To naprawdę trudne, szczególnie przy długich scenach. Być po prostu tutaj i nie oddychać”.
„I zapomina o tobie załoga” — kontynuuje. „Nikt nie rozmawia z toną. Chodzą nad tobą. To naprawdę dziwna dynamika. Jesteś ignorowany i martwy”. I wystraszony.
Cunningham, którego postać ser Davos dzieli sceny z martwym Jonem Snowem w niedzielnej premierze, przyznaje, że „miał trochę zabawy” z Haringtonem jak kamery kręciły. „Gładziłem jego piękne włosy trochę” — wspomina z uśmiechem. „Zawsze musisz mieć trochę zabawy jeśli ktoś jest martwy w scenie. To czerwona płachta na byka dla aktora. Trochę żartujesz. Robisz rzeczy, aby wkurzyć aktora. To twoja praca. Musisz wykorzystać szansę. Musisz przejść przez cały dzień".