Enrico Colantoni zapowiada powrót w „iZombie”, mówi o serialu „Galaxy Quest"


amelka   amelka | 06-04-2016, 03:15:06


Enrico Colantoni zapowiada powrót w „iZombie”, mówi o serialu „Galaxy Quest

Jeśli masz zeza, postać Enrico Colantoniego z „iZombie” i nieumarła bohaterka z serialu mogą prawie pasować do pewnego ukochanego, fikcyjnego duetu ojciec i córka.


Aktora „Weroniki Mars” nie dziwiło zatem to jak w czasie kręcenia swojej gościnnej roli, „Tutaj były chwile, gdzie myślałem: ‚Mogę być Keithem Marsem teraz’” — wspomina Colantoni, zauważając fizyczne podobieństwo Liv do Kristen Bell z „Weroniki Mars”. „Po prostu chciałem ją objąć ramieniem i wyprostować. Jak mogłeś tego nie zrobić?”

Jednak to miejsce, gdzie podobieństwa miedzy ciepłym ojcem i nieco „brutalnym i strasznym” detektywem, którego Calantoni gra w „iZombie” zaczynają się kończyć. „Keith Mars nie był amoralny” — wskazuje aktor. „Dla prywatnego śledczego w środowisku noir, naprawdę spodziewasz się, że będzie moralnie naruszony w pewnym sensie, ale Keith nie był. Ale ten gość, Lou Benedetto, jest naruszony. Łamie zasady. Jego uczciwość jest nienaruszona, ale jego moralność może być”.

We wtorkowym odcinku oficer zostaje uwikłany w śledztwo morderstwa Liv i Babineauxa, kiedy są na polowaniu zagubionego policjanta pod przykrywką, Drake’a.

„Okazuje się, że jestem powiązany z młodą studentką, która została zabita” — zapowiada Colantoni, dodając, że Lou ma „słabość” do asystentki z kostnicy. „Liv jest tą, która go uspokaja. Babineaux wkurza go w niewłaściwy sposób”.

Jak Lou śledzi narkotykowy szlak Utopium, istnienie zombie naturalnie pojawia się, wywołując sceptycyzm u detektywa w poniższym klipie. „Nie wierzy w to” — mówi Colantoni. Ale w nadrabianiu serialu CW, „Co odkryłem to, że oni są wszędzie! O mój Boże! Każdy jest zombie! Dlaczego to takie trudne do uwierzenia?” — dodaje ze śmiechem.

Co do innego kultowego przeboju, w którym pojawił się aktor, Colantoni mówi, że nikt nie zwrócił się do niego odnośnie zagrania w serialu Amazon „Galaxy Quest”, który jest oparty na filmie z 1999 roku, w którym zagrał przywódcę obcej rasy.

„To jedna z tych rzeczy, gdzie poczuję się zraniony jeśli nie zapytają mnie, ale ulży mi w tym samym czasie” — mówi. „Ponieważ jestem jednym z wierzących, że film nie powinien zostać naruszany. Tutaj nie powinno być sequela. Tutaj nie powinno być telewizyjnej wersji. Nie mogę wyobrazić sobie tego jaki to będzie projekt”.

„Jestem bardzo, bardzo ciekawy założenia” — kontynuuje. „Ale nie sądzę, że po prawie dwudziestu latach, mógłbym zagrać tego gościa ponownie. Musiałby być starszy, to na pewno. Ten wysoki, przenikliwy głos na pewno byłby o oktawę czy dwie niższy”.

Kliknij poniżej,a by zobaczyć klip, a potem napisz w komentarzu swoje myśli o nowej roli aktora.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja Video Pierwsze spojrzenie 
Seriale: Weronika Mars iZombie Kosmiczna załoga 

Zobacz również: