amelka
| 01-04-2016, 17:54:01
Ian Somerhalder stanął za kamerą po raz drugi w „Pamiętnikach wampirów”, a owoc jego pracy zostanie pokazany w piątek po długiej przerwie od serialu CW.
„Ten odcinek jest oczywiście inny od ostatniego” — mówi o swoim ostatnim odcinku. „Mój ostatni odcinek miał bardzo wolne tempo, był bardzo mroczny, bardzo konceptualny. Caroline przemienia się w tą bardzo niebezpieczną seksualną, maniakalną lunatyczkę i to było bardzo zabawne. To było mroczne. To naprawdę podłożyło podwaliny pod to, gdzie reszta sezonu pójdzie”.
Pozwól mu wyjaśnić: „Przygotowanie tego co będzie miało miejsce w kolejnych odcinkach tego serialu i fajna rzecz jest taka, że to jest pierwszy odcinek, który będzie w pełni w przyszłości, więc ton został ustalony, gdzie jesteśmy trzy lata w przyszłości i nie zamierzamy wrócić”.
W odcinku Damon przedstawi Stefanowi ofertę, której prawdopodobnie nie może odrzucić: przenieść znak łowcy na niego. Zobacz klip poniżej, aby otrzymać spojrzenie na ten kluczowy moment.
„Szczerze mówiąc, kiedy po raz pierwszy usłyszałem o tym znaku nieco się obawiałem, ponieważ to mogło stać się sentymentalne, ale rzeczywistość tego jest taka — i to sposób w jaki Julie [Plec] mi wyjaśniła i miała rację — że to sposób, aby połączyć wszystkich razem” — mówi Somerhalder.
„Rayna ma ten dziwną, intymną relację z Stefanem, gdzie może czuć to co on czuje i co robi i uciekał po całym świecie z Valerie… Zna tego człowieka intymnie, ale każda komórka jej ciała chce go zabić. Ten znak reprezentuje to, i przy każdym kto ma ten znak zachowuje się jak Terminator. Jest jak Robert Patrick w tym filmie, gdzie po prostu ciągle się pojawia. To zabawne, Damon tnie ją na kawałki i umieszcza w murze, a ona nadal powraca! To jest po prostu niemożliwe".