Arek Tobiasz
| 30-11-2012, 15:30:42
Kiedy producenci "Castle" potrzebują aktora do zagrania byłego profesjonalnego golfisty w odcinku z 7 stycznia, poszli za oczywistym wyborem: gwiazda oper mydlanych Jack Wagner ("General Hospital", "The Bold and the Beautiful", "Melrose Place").
Wagner, kiedyś początkujący profesjonalny golfista, prowadzi coroczny turniej golfowy celebrytów, który przynosi pieniądze na walkę z białaczką i chłoniakiem. "Myślę, że producenci wiedzieli o moim golfie, ale nadal miałem normalne przesłuchanie" - mówi Wagner, którego postać, Billy Piper, staje się podejrzany, kiedy jego była żona zostaje znaleziona martwa.