Serial wprowadził do życia kilka stron z komiksów Roberta Kirkmana w tym co wiele osób się spodziewało, że będzie krwawym, graficznym, śmiertelnym i wyjątkowo szokującym odcinkiem, w którym miłość Ricka, Jessie (Alexandra Breckenridge) jak również dwójka jej młodych synów, Sam i Ron, zginęli. Ich śmierć sprawiła, że Carl stracił oko przez zbłąkaną kulę jak ocaleni próbowali przedrzeć się przez opanowaną przez szwendaczy Alexandrię.

Całą sekwencja wydarzeń zaczyna się jak najmłodszy syn Jessie (Alexandra Breckenridge), Sam (Major Dodson) — ten sam, który nie chciał opuścić swojego pokoju na drugim piętrze ze strachu — dostrzegł chłopca w swoim wieku wśród szwendaczy i zaczął panikować jak pokryta wnętrznościami grupa próbowała przedrzeć się przez hordę nieumarłych. Prześladowany przez słowa Carol, panikuje i szwendacze rzucają się na niego, jak Jessie patrzy — i krzyczy - z przerażeniem.

Jak zostaje ugryziona i zaatakowana, nie chce puścić ręki Carla w zamierzaniu — w czasie którego Rick całkowicie wariuje — a Carl krzyczy po pomoc. Rick zdaje sobie sprawę z tego co się dzieje i odrąbuje rękę Jessie, uwalniając Carla. To wtedy starszy brat Jessie, Ron (Austin Abrams) podnosi zgubioną broń Carla strzelając do niego i Ricka. Michonne dostrzega to co się dzieje i wykorzystuje katanę, aby pozbyć się chłopaka.

Ten intensywny odcinek kończy się jak Carl, zabandażowany w szpitalu, ściska dłoń Ricka. To skłania Ricka — jak również innych mieszkańców Alexandrii — do oczyszczenia społeczności z nieumarłych. Poniżej Breckenride mówi o losie Jessie.

Czy zawsze wiedziałaś, że to rola na półtora roku?

Nie. Kiedy po raz pierwszy otrzymała rolę, nie powiedzieli mi, że planowali zabić Jessie. Zawsze wiedzieli, że tak będzie, po prostu nie wiedzieli czy to będzie w połowie czy pod koniec sezonu. Powiedzieli mi w marcu 2015 roku. Miałam jakieś przeczucie, że to nadchodzi. Ale również nie wiedziałam jak to się wydarzy, aż nakręciliśmy odcinek. Czasami nie podążają za komiksami. Kiedy miałam przesłuchanie do roli, czytałam fałszywą rolę, która nie istniała. Kiedy przygotowali mój kontrakt, nie powiedzieli mi kogo zagram. Nie wiedziałam, że grałam kogoś z komiksów, aż pojechałam do Atlanty i mi powiedzieli. Greg Nicotero był jak: „Nie chcesz tego przeczytać!” Nie mogłam nic na to poradzić i znalazłam kopię u jednego z moich przyjaciół w mieszkaniu obsady i przejrzałam to.

Jaka była twoja reakcja, kiedy poznałaś historię Jessie?

Byliśmy z obsadą na obiedzie w Los Angeles i rozmawiałam o tym, gdzie chcę znaleźć mieszkanie i showrunner Scott Gimple powiedział: „Och, powinienem porozmawiać o tym z tobą”. Mieliśmy spotkanie kilka tygodni później i powiedział mi, że to będzie miało miejsce i w którym odcinku. Byłam trochę przygnębiona, ponieważ to był najlepszy plan, na jakim kiedykolwiek pracowałam z najbardziej zabawnym, twórczym, wspierającym zespołem ludźmi. Nie chciałam, aby mnie zabili.

Czy prosiłaś albo miałaś pomysł, aby zatrzymać Jessie?

Wysłałam Scottowi maila i miała pomysł jak nie będzie musiał zabić Jessie. To nie było całkowicie poważne i mówiło: „Jej dzieci zostały zabite, Dam został zjedzony, a Ron zginął jak próbował zabić Ricka — i Jessie odchodzi z grupą i nie znajdujesz jej przez kolejne półtora roku, a kiedy widzisz ją w siódmym albo ósmym sezonie to jest szaloną kobietą”. [Śmiech] Pomyślałam, że to było zabawne. To był o wiele bardziej ciekawy kierunek niż stanie tutaj w szoku i pozwalanie na zjedzenie siebie.

Jak wyglądało kręcenie twojej sceny śmierci? Słyszałem, że produkcja stworzyła protezę twojego ramienia.

Tak! Musiałam trzymać nadgarstek Chandlera jak wlewali tę dziwną substancję na as i musieliśmy pozostać z tym ciężkim materiałem na tym. Kręcenie te sceny było naprawdę trudne, ponieważ grałam tę kobietę, która patrzyła jak jej najmłodszy syn jest zjadany. To była jedna z najbardziej druzgoczących rzeczy. Kiedy zaczęliśmy zdjęcia, jedno z pierwszych ujęć dotyczyło Sama, a ja byłam poza kamerą. To wpłynęło na mnie tak bardzo, że musiałam odejść, ponieważ zaczęłam czuć się przytłoczona emocjami odnośnie tego jak rzeczywistość tego musiała wyglądać. Byłam zbyt połączona z postacią. Niesamowitą rzeczą było to, że cała obsada pojawiła się w czasie kręcenia tego, aby po prostu wspierać nas. Kręciliśmy do szóstej rano, a większość z nich została aż do drugiej czy trzeciej. Lauren Cohan (Maggie), Christian Serratos (Rosita) i Alanna Masterson (Tara) pozostały przez cały czas i miały butelkę szampana otwartą pod koniec. To było niesamowite.

Jak wyglądała twoja kolacja śmierci? Czy byli tutaj też chłopaki?

[Śmiech] To było takie przygnębiające! Mieliśmy ją w czyimś domu i każdy był tutaj. Mieliśmy ognisko na zewnątrz i to było dla Tovah Feldshuh (której Deanna została zabita w jesiennym finale) i dla mnie. Każdy pojawił się i mówił nam słodkie rzeczy. To było słodko-gorzkie; nie chcę zrobić tego ponownie. To było smutne, żegnasz się z przyjaciółmi. To było bardzo słodkie i szanujesz, że to zrobili, ale to było bardzo przygnębiające. Nie chciałam opuszczać serialu.

Co jest tak przekonujące to, że Jessie nie umiera na próżno — to była jej przemowa, która pomogła zmotywować mieszkańców Alexandrii, aby walczyli razem w obronie swojej społeczności.

Jej spuścizna będzie żyła, ponieważ zainspirowała ludzi wokół siebie, aby znaleźli w sobie siłę. W związku z tym, ona będzie żyła dzięki ich zdolności do przetrwania.

Jak myślisz, że to doświadczenie zmieniło Ricka?

Widziałam scenę w ADR, a to było takie brutalne. Jest mi naprawdę przykro Ricka. Ciągle jest bity. Biedny facet nie może po prostu mieć chwili wytchnienia! Mam nadzieję, że Jessie otworzyła tę stronę jego, która była zamknięta przez chwilę. Mam nadzieję, że pozostanie otwarta. Myślę, że ten zainspirowała go do czegoś.

Czy nadal będziesz oglądać serial?

Zamierzam spróbować! Myślę, że tak. Jestem ciekawa, aby zobaczyć co się wydarzy! To jak smutne zerwanie, którego naprawdę nie chcesz, ale musisz tego dokonać.

Czy widzieliśmy cię po raz ostatni w serialu albo czy tutaj jest potencjał, że zombie Jessie pojawi się jak to miało miejsce w komiksach?

Nie sądzę! Myślę, że to byłoby po prostu zbyt smutne dla nich!

Co zrobisz teraz?

Jest sezon odcinków pilotowych, więc ludzie wiedzą, że jestem dostępna. Wszyscy dyrektorzy castingowi są wielkimi fanami „Żywych trupów” i pojawiałam się, a oni mówili: „Nie żyjesz, prawda!” Ale nie mogłam powiedzieć niczego! Więc teraz wiedzą. Ale nadal szukam czegoś co mnie porusza.

Co myślisz o śmierci Jessie? Czy będzie ci jej brakować?

Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.