amelka
| 30-01-2016, 01:31:42
Netflix oficjalnie zarezerwowało wycieczkę do Stars Hollow.
Usługa transmisji strumieniowej w piątek wreszcie potwierdziła, że wskrzesza „Kochane kłopoty”, a aktorzy serialu Lauren Graham, Alexis Bledel, Scott Patterson i Kelly Bishop podpisali umowy, aby powtórzyć swoje role jako Lorelai, Rory, Luke i Emily.
Inne powracające osoby to Sean Gunn (Kirk) i Keiko Agena (Lane).
I CAN NOW CONFIRM: it's time for me, and this jacket I stole in 2007, to return to work.@netflix #GilmoreGirls pic.twitter.com/tBb07J9oO1
— Lauren Graham (@thelaurengraham) styczeń 29, 2016
OY with the poodles, already! See you on set, Amy Sherman-Palladino, @thelaurengraham @alexisbledel. #GilmoreGirls pic.twitter.com/kM36J1JVgV
— Netflix US (@netflix) styczeń 29, 2016
Tymczasem dowiedzieliśmy się, że czteroczęściowe wskrzeszenie — wstępnie zatytułowane „Gilmore Girls: Seasons” — rozpocznie zdjęcia 2 lutego w Los Angeles.
Twórczyni „Gilmore” Amy Sherman-Palladino i producent wykonawczy Daniel Palladino napiszą i wyreżyserują wszystkie odcinki, które będą miały po 90 minut. Jak ujawniliśmy każdy odcinek będzie reprezentował inną porę roku (zimę, wiosnę, itd.) w czasie kalendarzowego roku. Serial będzie miał miejsce w teraźniejszości, czyli osiem lat po tym jak „Gilmore Girls” zakończyły się zbyt szybko na CW.
Co czujesz odnośnie wskrzeszenia serialu? Napisz w komentarzu swoje nadzieje i obawy co do nowego sezonu.