Arek Tobiasz
| 27-11-2012, 01:16:35
Fani "Czystej krwi" będą musieli czekać aż szósty sezon rozpocznie się tego lata, aby wrócić do Bon Temps - choć oficjalna data powrotu nie została oficjalnie ogłoszona, słyszeliśmy, że czerwiec jest dobrym zakładem. W międzyczasie mamy intrygujący spoiler dla ciebie! W tym tygodniu, nowy showrunner Mark Hudis wysłał ogłoszenie castingowe do obsadzenia zupełnie nowej postaci - a ona będzie ważnym graczem w nadchodzącym 10-odcinkowym sezonie.
Zespół "True Blood" szuka kaukaskiej aktorki mającej około 20 lat do zagrania Nicole Jannsen. "Będąca dobroczynną do szpiku kości" Nicole jest naiwna, optymistyczna i urocza - ale jej idealizm jest "ostatecznie niejasno idiotyczny i niebezpieczny".
Nicole jest kluczowym członkiem zespołu liberalnych adwokatów z dobrymi intencjami. Grupa uformowała się po działaczach Freddom Riders walczących o prawa obywatelskie w latach 60 XX wieku, grupy postępowych protestujących, którzy jeździli autobusami od stanu do stanu, protestując przeciwko segregacji rasowej i prawach poróżowania Jima Crowa. Członkowie Freedom Riders byli zwykle aresztowani i padali ofiarami przemocy ze strony mafii, byli bici przez członków Ku Klux Klan, a także okrutnie i niecodziennie karani w więzieniach.
Nie oczekuj tajnego planu od Nicole, która pojawia się jako nowy członek stałej obsady w tym sezonie. "Prawdziwie krwawiące serce", Nicole "nie jest w ogóle zainteresowana pieniędzmi, ona zajmuje się dobrem wspólnym i robi to co jest właściwe... Życie nie dało jej jeszcze w kość". Jeżeli nadal nie masz jasnego obrazu, informacja castingowa sugeruje, że chodziła do Bryn Mawr College i jeździ starym Saabem.
Czas na casting marzeń, fani "Czystej krwi"! Jaka młoda aktorka powinna według was powinna wpasować się w grupę? Jak myślisz Nicole wprowadzi zmianę gry po ubiegłym finale?