marek1211
| 25-01-2016, 17:42:43
Jeśli myślałeś, że piąty sezon „Gry o tron” był ponury, trzymaj się z dala od oficjalnego konta serialu na Twitterze, które dało nam zapowiedzi szóstego sezonu. Fani mogą tweetować do @GameofThrones z nazwą rodu, któremu kibicują, gdzie po wpisaniu #HouseStark, #HouseTargaryen lub #House Lannister otrzymają zapowiedź tego co przed nami.
To nie ma znaczenia czy jesteś wierny Północy, wspierasz Matkę Smoków albo zawsze płacisz swoje długi, nikt nie będzie miał łatwego czasu jak szósty sezon „Gry o tron” powróci 24 kwietnia.
Jeśli chcesz sprawdzić co ze Starkami, dostaniesz wiadomość od Ramsaya Boltona (Iwan Rheon) jak deklaruje: „Winterfell jest moje”, co wywołuje mieszane uczucia. Co gorsza, tutaj jest również wskazówka co do losu Sansy (Sophie Turner) w klipie.
Daenerys Targaryen (Emilia Clarke) nie będzie radzić sobie o wiele lepiej z Dothrakami. „Jesteś nikim, milionową częścią swojego imienia. Królową Nicości” — mówi złowieszcza wiadomość w dotrakijskim języku. Wydaje się, że ludzie Khaleesi nie są tak podekscytowani, że widzią ją ponownie.
Nawet Lannisterowie mają trudny czas. Zamiast Cersei (Lena Headey) albo Jaimego (Nikolaj Coster-Waldau) użyczającego swojego głosu, to Wielki Wróbel (Jonathan Pryce) daje edykt. „Każdy z nas jest biedny i bez władzy, a jednak razem możemy przezwyciężyć imperium” — mówi jak dzwony wstydu Cersei brzmią w tle.
Czy tutaj jest ktoś komu można jeszcze kibicować w tym serialu? „Gra o tron” powraca 24 kwietnia.
Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.