Pierwsza połowa finału była cała o pożegnaniach, jak Austin przygotowywał się do światowej trasy koncertowej — takiej, która zabierze go daleko od Ally. Para próbowała wcisnąć wakacje w czas, który im pozostał razem, ale w typowym stylu „Austin & Ally”, to wszystko przemieniło się w chaos, w którym Dez był zaangażowany.

I nie udawaj nawet jakbyś nie miał łez w oczach w czasie wykonania przez Trish „You’ve Got a Friend”.

Lata później, Austin i Ally nawet nie rozmawiali ze sobą, po polubownym rozstaniu — wiesz, problemy z brakiem czasu — ale zaskakujące spotkanie w „The Helen Show” zmieniło wszystko na lepsze. Spotkanie z Austinem pomogło nawet Ally odzyskać pewność siebie, aby zaśpiewać na scenie, gdzie dołączyła do niego w romantycznym duecie „Two in a Million”.

I potem tutaj jest drugi skok w czasie, który ujawnił kilka oszałamiających zwrotów akcji: Na początek, Austin i Ally wzięli ślub (i mają dzieci!), Dez związał się z Carrie, a Trish poślubiła… poczekaj na to… Chucka McCoya! (Wiem, wiem).

Co do indywidualnych zakończeń dla Austina, Ally, Trish i Deza: „Myślę, że fani będą zadowoleni” — powiedziała aktorka Laura Marano. „Jestem naprawdę zadowolona z tego w jaki sposób to się skończyło. To nie mogło się skończyć w bardziej kompletny sposób”.

I Marano wie rzecz albo dwie o finałach. W rzeczywistości, tutaj jest jedno zakończenie sezonu, które nadal ją prześladuje: „Kiedy skończyliśmy nasz trzeci sezon, i nie wiedzieliśmy czy będziemy mieć czwarty sezon, byłam naprawdę zła, że Austin nie będzie już śpiewał” — przyznaje. „Byłam jak: ‚Nie możemy skończyć w taki sposób! Nie!’”

Na szczęście, dostali czwarty sezon, pozwalając fanom być świadkiem ostatecznego — i jak Marano mówi „kompletnego” — zakończenia głównej pary.

„Myślę, że każdy kocha przeciwieństwa, a to było jasne od odcinka pilotowego, że Austin i Ally są tacy różni” — dodaje. „Nikt z nas, w tym producenci, nie spodziewali się, że Austin i Ally będą razem tak szybko. Nawet ja nie myślałam, że to wydarzy się w drugim sezonie, ale pojawił się scenariusz, a Ross [Lynch] i ja byliśmy jak: ‚Cóż, to się wydarzy’”.

Fani, wasze myśli o zakończeniu „Austin and Ally”, szczególnie o tych kilku ostatnich niespodziankach? Oceńcie odcinek i napiszcie swoje myśli w komentarzu.