Poza oddaną, lubiącą Twittera rzeszą fanów, szef stacji powiedział, że „The 100” radzi sobie bardzo dobrze na Netflix, poszerzając widownię. „Jednym z strategicznych ruchów, które wykonaliśmy to wstrzymanie serialu na midseason, aby pozwolić serialowi zyskać widzów na Netflix. I serial radzi sobie dobrze, właśnie powiedziano mi przed wejściem na scenę, że serial radzi sobie bardzo dobrze jeśli chodzi o oglądalność pierwszego i drugiego sezonu na tej platformie”.

Jason Rothenberg ze swojej strony dodał, że nie ma ustalonego czasu, kiedy „The 100” miałoby się zakończyć. „Wiem jak chcę zakończyć historię i gdzie chcę, aby ci ludzie skończyli. Chcę realizować serial tak długo jak on będzie dla mnie ciekawy” — dodał twórca serialu.

Rothenberg już ma plany co do tego co miałby się wydarzyć w czwartym sezonie, jeśli serial zostanie przedłużony. Szef serialu dodał również, że „The 100” może zakończyć się pod koniec czwartego albo ósmego sezonu, zależnie od tego jak długo dramat będzie na antenie, co zależy w dużej mierze od wyników oglądalności”.

Jesteś fanem „The 100”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.