„Nawet dla najbardziej zapalonych fanów, tutaj nie będzie żadnego rozczarowania” — obiecał producent wykonawczy Ed Decter w sobotę na zimowej trasie Television Critics Association w Pasadenie.

Jeśli chodzi o wszystko co zagorzali fani mogą chcieć, „Lubię myśleć, że tutaj jest co najmniej element tego w pierwszym sezonie” — dodał Dominic Sherwood, który gra Nocnego Łowce Jace’a Waylanda. „Czy to się dzieje całkowicie, czy to jest wzmiankowane, albo to pojawia się i znika w pewnych przypadkach, to wszystko jest tutaj w jakiś sposób, kształcie czy formie. Czy dajemy tobie to wszystko w pierwszym sezonie czy nie, będziesz musiał obejrzeć, aby się przekonać”.

Serial ma bogaty materiał źródłowy, z którego można czerpać, ale pierwszy sezon jest „generalnie pierwszą książką”, „Miastoem Kości”, powiedział Decter. „Pewne rzeczy, które mamy w historii pochodzą z szóstego książki”, kiedy opublikowane pochodne takie jak „Kroniki Bane’a” okazjonalnie oferują „rozwiązania rzeczy, które chcieliśmy wyjaśnić w historii”.

Jak kolejne sezony, w przypadku sukcesu, bęad się rozwijać, „Nie zamierzamy robić jednej książki po drugiej” — powiedział Decter — „ze względu na obsadę, ograniczone finanse jakie mamy… Wszystkie te inne rzeczy powiedzą nam, gdzie możemy pójść z historią”.

Jeden z elementów powieści jak na razie został wycięty — Irdis, stolica Nocnych Łowców — „Zachowaliśmy to na drugi sezon, jeśli będziemy mieli takie szczęście” — wyjaśnił Decter.

Chociaż przeniesienie historii do telewizji ma swoje korzyści. Kiedy książki zostały opowiedziane ściśle z perspektywy Clary, serial „rozszerza ten świat” przez ujawnienie co inne postacie robią w czasie ważnych wydarzeń, opisuje Decter. „Nie możesz opowiedzieć sagi z punktu widzenia jednej osoby”.

„Shadowhunter” będzie również „mroczniejsze” i „seksowniejsze” niż inne dramaty Freeform, według producenta wykonawczego. „To ma pewną pikantną treść”, i biorąc pod uwagę zbliżającą się zmianę marki, „Szefowie powiedzieli; ‚Dawajcie to!’”