redakcja
| 03-01-2016, 23:34:14
Po debiucie mnóstwa seriali tej jesienni (lepszych lub gorszych), amerykańskie stacje telewizyjne teraz zamierzają uwolnić kolejną serię nowych propozycji — które obejmują prawdziwego diabła, jednego anioła stróża, wojowniczych Nowych Łowców i bardzo smutnego klauna — na początku 2016 roku.
Przeszliśmy przez wiele odcinków, aby wydobyć najbardziej obiecujących debiutantów, od już głośnych (takich jak „Legends of Tomorrow”) do sennych niespodzianek (dramat ABC „Family” cię zaintryguje, kiedy „The People v. O.J. Simpson” może wyglądać na bardzo winnego… zebrania nominacji do Emmy).
I ponieważ nie mogliśmy pohamować naszego oczekiwania, znaleźliśmy miejsce dla „Containment”, które musi zostać jeszcze umieszczone w ramówce, kiedy jeden niekwestionowany znak zapytania („The Catch”) przykuł naszą uwagę.
W kolejnych dniach będziemy prezentować propozycje nowych seriali jakie przyniesie nam 2016 rok. Na pierwszy ogień idzie serial Netflix „Degrassi”.
Premiera: Piątek, 15 stycznia
O czym jest serial? „Degrassi” jest tutaj dla kolejnego pokolenia. 20-odcinkowe zamówienia serialu przez Netflix jest małym rebootem „Degrassi: Tne Next Generation”. Ostatni rozdział 35-letniej kanadyjskiej franczyzy ma obrać na cel dzieci po pokoleniu Y i pokaże powracających członków obsady, w tym takie osoby jak Amanda Arcuri, Reiya Downs, Ana Golja,Nikki Gould, Ricardo Hoyos, Ehren Kassam, Andre Kim, Lyle Lettau, Spencer Macpherson, Eric Osborne, Olivia Scriven, Sara Waisglass i Richard Walters.