amelka
| 03-01-2016, 13:27:03
Natalia pokazuje Elce list, który otrzymała od swojej nieżyjącej już chrzestnej. Jest przekonana, że to znak prosto z nieba. Jednak Elka szybko odkrywa, kto przygotował tę mistyfikację. Tymczasem Mikołaj namawia ją na spotkanie po pracy. Elka jest skłonna, by wybaczyć mu kłamstwa. Kiedy wychodzi z gabinetu Mikołaja, zauważa na stole pudełeczko od jubilera.